To jest mój lunch. Jajecznica, bekon, tosty. Królewsko.
Przed wczoraj pierwszy raz wykąpałem się w oceanie. Woda zimna i słona. Byłem jedynym kąpiącym się gdyż jest zima. Podobno tylko Anglicy wchodzą w zimie do wody(teraz polacy też! :D). Ale brrr, złapałem przez to lekki katar. Do lata moja noga już nie będzie mokra i słona(jednocześnie).
Moja rodzina do Australii przypłynęła na statku "Anna Salen". Jan Druzkowski to brat mojego dziadka od strony taty. Gdyby był to mój dziadek to pewnie prowadziłbym życie serfera i woził się czarną mazdą albo mitsubishi lancer. Jakby nie patrzeć i tak narzekać nie mogę :). Z tego co wiem moja rodzina na początku miała bardzo ciężko. Jan najpierw pracował w bushu wycinając lasy, a potem w jakiejś fabryce by emeryturę spędzić na małej farmie opiekując się swoimi chucksami(kurczakami). Mój wujek u którego mieszkam(syn Jana) zna troszkę polskich słów dlatego bo jego ojciec(Jan) z matką mówili czasem w domu po polsku. Ulubione powiedzonka mojego wujka to: "nie mam pieniędzy" albo "siedzieć!" :). Mimo tego, że George(wujek) nie ma wyższego wykształcenia to w miejscu mojego pobytu mam małą siłownie, mały basenik (no takie oczko tylko że dla ludzi) oraz dwa samochody. Chyba każda rodzina ma tu minimum dwa samochody, liczba ta może jedynie rosnąć wraz z liczbą potomstwa. Jak dziś oglądałem oferty nieruchomośći to wiele domów miało 3-4 miejsca parkingowe(sic! sic! sic!).
Brzuusioo :* historia Jana mi się podoba napisz coś więcej o Janie.
OdpowiedzUsuńzdrowa zywnosc! :) a powiedz mi.. ludzie wygladaja przecietnie tak jak w U.S.A? sa otyli? czy raczej zdrowo sie trzymaja...
OdpowiedzUsuń/kamil.
masz prawie tak dobrze jak w ameryce
OdpowiedzUsuńah ta twoja psotura jack !
OdpowiedzUsuńa za 2 lata.... JACEK 130 KG... FAT JACK xD / MW
OdpowiedzUsuńjej ja myślałam, że pochodzisz od Aborygenów!
OdpowiedzUsuńAśka