czwartek, 16 lipca 2009

Orientation day.


Dziś miałem pierwszy dzień w collegu. Pokaz slajdów, prezentacje, oprowadzanie po uczelni, rozdawanie ulotek, załatwianie karty autobusowej, podanie planu lekcji itd(etc!). Oprócz tego wykłady policjanta, pani psycholog, managera od 'international students'. Był nawet catering, w postaci batonika, wody i bułki z subway'a dla każdego.
Zamieniłem kilka słów z ludźmi z grupy. Pierwsza była 30 letnia kobieta urodzona w Kazachstanie, mieszkająca w Rosji, przebywająca od 2 lat w Australii i mająca męża Polaka. Uh. Gadka szmatka, skoro tu jest od dwóch lat to najwidoczniej Borat sprawił, że Kazachstan urósł w siłę!
Następnie zamieniłem 3słowa z pół holenderką, pół Malezyjką(?).
W największą dyskusje, która doprowadziła do wspólnego posiłku wdałem się z Kenijczykiem :D. Polubił mnie pewnie dlatego bo mówiłem cały czas "OK", "Yes" itd. Momentami nie wiedziałem czy mówi po angielsku czy w języku ojczystym. Doszło do tego, że później poszliśmy razem załatwić kartę autobusową i wymieniliśmy się numerami.
TAFE wygląda ładnie. Budynek nie jest brand' new, ale jest przytulnie. Biblioteka, mała siłownia. Większość ludzi to Azjaci i Hindusi, mało białych twarzy.
Plan lekcji jest w porządku. 20h tygodniowo, zajęcia w pon, sr, pt. Jeżeli znajdę prace w najbliższym czasie to będzie super ekstra. Teraz zmykam pod prysznic i czekam na Wesleya(kuzyna) i uderzamy dziś na miasto. Wes jest nauczycielem, ma kolegów którzy też kształcą się na nauczycieli,a że teraz mają wakacje na uczelni to piją i grają na Xboxie.

6 komentarzy:

  1. Ah pozytywnie pozytywnie tylko boje się żeby ktoś Cie nie ukrad.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. tj. życie ;] /Łukasz

    OdpowiedzUsuń
  3. To nareszcie się zaczęło. Co będzie dalej?

    OdpowiedzUsuń
  4. rozweselasz Jacku kazda taka historia!
    pozdrow Kenijczyka
    żurek

    OdpowiedzUsuń
  5. za każdym razem jak wchodzę tu to się okazuje, że mam jakieeś megazaległości w śledzeniu Twego bloga, Jacku;D i czemu masz na bluku reklamę Alianza?;)
    Aśka

    OdpowiedzUsuń