Wczoraj miałem dzień próbny w DOME Cafe. Było ciężko, 8 godzin śmigania z talerzami i filiżankami. Dziś oddzwonili do mnie i powiedzieli, że z racji tego, że wczoraj dawałem radę mogę przyjść w niedziele na kolejne 8 godzin. Kto by pomyślał, że będę kelnerem. Z reguły wszystko wylewam, wywracam, niszczę, psuje i robię bałagan. Życie potrafi nas postawić w ciężkich sytuacjach. Teraz chociaż mogę spać spokojnie i odkładać na kurs angielskiego i klawisze. Zdjęcie które zamieściłem to mój roboczy outfit!
piątek, 7 sierpnia 2009
Kelner!
Wczoraj miałem dzień próbny w DOME Cafe. Było ciężko, 8 godzin śmigania z talerzami i filiżankami. Dziś oddzwonili do mnie i powiedzieli, że z racji tego, że wczoraj dawałem radę mogę przyjść w niedziele na kolejne 8 godzin. Kto by pomyślał, że będę kelnerem. Z reguły wszystko wylewam, wywracam, niszczę, psuje i robię bałagan. Życie potrafi nas postawić w ciężkich sytuacjach. Teraz chociaż mogę spać spokojnie i odkładać na kurs angielskiego i klawisze. Zdjęcie które zamieściłem to mój roboczy outfit!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tony Montana też zaczynał z niewysokiego level'u xD Pamiętaj... kopiec, garniaki & gruby lol !!! BUZI!!!mwwwwwwwwwww
OdpowiedzUsuńjaki zadowolony! bardzo sie ciesze! dajesz rade z talerzami!;)
OdpowiedzUsuńo boze sorry. napisałam nie z tego konta przez przypadek! SRY!;)
OdpowiedzUsuńJacek wyglądasz uroczo :)
OdpowiedzUsuńhaha, dobry stroj ;D
OdpowiedzUsuńJacek i jego nowy image;)
OdpowiedzUsuńPat
to co masz na głowie jest niesamowite panie pilot!:) Zoś
OdpowiedzUsuń